Dni Cichociemnych na WAT 2024

W dniach od 17 do 19 maja wolontariusze MHW we współpracy z Kręgiem Instruktorskim Czerwonych Beretów działającym przy hufcu ZHP Rumia mieli przyjemność uczestniczyć w „Dniu Cichociemnych na WAT” w Warszawie w ramach zaproszenia od Fundacji Sprzymierzeni z GROM.

Pierwszego dnia wolontariusze uczestniczyli w prelekcji dotyczącej cichociemnych prowadzonej przez p. Agnieszkę Polończyk-Sudoł na lotnisku w Chrycynnie. Następnie mieli okazję przyjrzeć się z bliska wyposażeniu bohaterskich żołnierzy, których dotyczył wcześniejszy wykład. Na ukoronowanie pierwszego dnia wydarzenia wolontariusze obejrzeli skok ze spadochronem w wykonaniu żołnierzy jednostki specjalnej GROM. Potem zostali zakwaterowani na terenie obozowiska CAMP STS 13.

Drugi dzień obejmował odwiedzenie 9 stanowisk dotyczących m.in. medycyny pola walki, pozycji strzeleckich czy pracy w SOB. Spotkali się też z rodzinami cichociemnych. Powtórzyła się też okazja na zobaczenie skoku spadochronowego, tym razem w okolicach obozowiska. Po chwili czasu wolnego wszyscy wolontariusze wzięli udział w pięciokilometrowym biegu „Wywalcz jej wolność i żyj”. Punktem na trasie było strzelanie na strzelnicy wojskowej i uderzanie młotkiem w oponę. Za ukończenie biegu wolontariusze otrzymali pamiątkowe naszywki.

Ostatniego dnia odbyły się uroczystości związane z postaciami cichociemnych na Wojskowych Powązkach. Wolontariusze MHW wraz z reprezentacją KICzB złożyli kwiaty i zapalili znicze pod pomnikiem ich upamiętniającym. Po oficjalnej części odwiedzili też groby leżących na tym cmentarzu cichociemnych. Po opuszczeniu Powązek wolontariusze zwiedzali Wojskową Akademię Techniczną w Warszawie pod opieką tamtejszego podchorążego. Następnie po obiedzie odbyło się spotkanie w ramach „Dnia Cichociemnych na WAT” z jego rodzinami. MHW przedstawiło tam prezentację dotyczącą muzeum i małą wystawę poświęcona naszemu patronowi – Waldemarowi Szwiecowi.

Tak zakończyły się 3 dni dobrej zabawy dla wolontariuszy MHW. Z pewnością zapamiętają je do końca życia. Na koniec chcemy podziękować jeszcze KICzBz Rumii za rozwiązanie kwestii logistycznej.