Dnia 18 stycznia 1920 r. wkroczyły do Torunia wojska polskie. Otworzył się nowy okres w dziejach miasta, po ponad stu dwudziestu latach pruskiego ucisku, a z nim i nowy okres w dziejach gimnazjum.
Do wydarzenia tego społeczeństwo toruńskie starannie się przygotowywało, a zwłaszcza najmłodsza i najaktywniejsza jego cześć zorganizowana w skautingu−harcerstwie, które działając konspiracyjnie w latach 1917−1920 zorganizowało na terenie Torunia 5 drużyn. Harcerze po wycofaniu się Grenzschutzu (około 8 rano) a jeszcze przed wkroczeniem wojsk polskich (około godz. 14) starali się miastu przywrócić jego polski charakter wywieszając polskie flagi i nalepiając wydrukowane na kawałkach kartonu w drukarni Buszczyńskiego polskie nazwy ulic na tabliczkach niemieckich.
Jedną z pierwszych chorągwi polskich wywieszono około godziny 9 rano na dachu gimnazjum przy Zaułku Prosowym – mimo oporu dotychczasowego dyrektora Niemca dra Franza Ganskego – czego dokonało trzech uczniów−gimnazjalistów, członków organizacji harcerskiej, a mianowicie: Adam Steinborn, Witold Steinborn i Leon Konkolewski. Zawieszenie polskiej flagi na gmachu Gimnazjum nie było tylko pojedynczym aktem podyktowanym młodzieńczą fantazją, ale był to przejaw głębokiego patriotyzmu pielęgnowanego w rodzinnych domach, jak również w szkole „. (źródło: Lidia Smentek „Tryptyk historyczny”, Toruń 2018)
W 104. rocznicę tego historycznego wydarzenia, MHW zainicjowało nową tradycję w 1LO im. Mikołaja Kopernika w Toruniu upamiętniania powrotu Torunia do wolnej Polski. W ten sposób pragniemy pielęgnować pamięć wśród młodzieży szkolnej o patriotycznych działaniach uczniów w 1920 roku.